Zadowolony
Niestety, żyjemy w strefie ryzykownego rolnictwa. A jeśli dzisiaj 20 ° C, nie oznacza to, że jutro nie może to być –7 ° C. Będziemy ubierać się cieplej i nie zamrażamy, ale co zrobić z zasadzonymi sadzonkami? Nie możesz rzucić futra dla każdego krzaka!
Z ostrego chłodzenia młode rośliny nie są chronione ani szklarni lub szklarnie. Nie podejmuj jednak od razu radykalnych i rzucaj poczernionymi krzakami. Postaramy się uratować zamrożone sadzonki i ożywić.
Działania ratunkowe należy rozpocząć natychmiast po odkryciu zamrożonych sadzonek. Od razu powiemy, że nie wszystkie rośliny będą w stanie ponownie renimować. I otrzymasz od nich uprawę później niż z krzaków, które nie były obarczone. Jednak nadal będzie i jest to najważniejsza rzecz.
Zamrożone sadzonki muszą być chronione przed jasnym słońcem lub przegrzaniem, aby zapobiec pogorszeniu sytuacji.
Przede wszystkim konieczne jest usunięcie wszystkich części dotkniętych przez mróz. Ostrym nożem pokrój uszkodzone łodygi na zdrową tkankę. Pomidory mają dużą zdolność do regeneracji, dzięki czemu rośliny wkrótce przywrócą odległe miejsca. Z czasem będą mieli nowe pędy z boków, a krzak stanie się bardziej wspaniały niż pierwotnie.
Nawet jeśli prawie cały trzon jest uszkodzony, ale korzenie żyją, roślina może odzyskać. Nie oderwij krzaka - pokrój tylko uszkodzoną część, pozostawiając długopisy. Roślina wkrótce wróci do wzrostu, a nowe łodygi zaczną rosnąć z korzenia.
Aby stymulować wzrost masy zielonej, która w tej sytuacji jest niezwykle ważna dla uszkodzonych pomidorów, wlać je lekami zawierającymi azot - mocznik, kurczak lub human potasowy, który również przyspiesza wzrost roślin.
Kolejnym krokiem w intensywnej opiece nad zamrożonymi pomidorami są biostymulatory. Ich celem jest pomoc w radzeniu sobie ze stresem, wzbudzanie własnych sił ochronnych rośliny oraz stymulowanie wzrostu i rozwoju. Biostymulanty można użyć jeden po drugim lub możesz.
Najlepszym leczeniem leczenia jest, jak wiadomo, zapobieganie. Aby nie ponownie renimować pomidorów po mrónie, spróbuj podjąć środki ochronne i zapobiegać obniżeniu temperatury w szklarni do krytycznego znaku. Chcemy powiedzieć, jak rozgrzać szklarnię bez grzejnika.
Jednym z najprostszych i najczęstszych sposobów są plastikowe butelki. Wlej do nich wodę i przełóż całą szklarnię. W ciągu dnia woda w butelkach rozgrzeje się. W nocy pojemniki stopniowo nadają ciepło, zapobiegając twardemu obniżeniu temperatury. Pojemności większej objętości, takie jak beczki lub kanistry, będą jeszcze bardziej skuteczne. Będą potrzebować więcej czasu na rozgrzanie, ale dają ciepło dłużej.
Jeśli nauczyłeś się zbyt późno na temat nadchodzącego chłodzenia i nie miałeś czasu na podgrzewanie butelek wspomnianego sposobu, będziesz musiał działać inaczej. Późnym wieczorem napełnij wiadro gorącą wodą i zabierz je do szklarni. Zamiast wody, jeśli masz taką okazję, możesz wlać gorący popiół do pojemnika lub rozłożyć gorące kamienie przez szklarnię. Efekt będzie taki sam.
Ta metoda jest bardzo skuteczna, ale jest odpowiednia tylko dla sadzonek niskich pomidorów. Zrób pisklę z gazet i przykryj je krzakami pomidorowymi. Downuje ziemię, aby okazał się najwyższym możliwym kopcem. Ta metoda, pomimo swojej prostoty, uratowała więcej niż jeden krzak pomidorów od mrozu.
W przypadku bardzo małych sadzonek, zamiast gotowania gazet, możesz użyć pięciu plastikowych butelek.
Innym sposobem ochrony pomidorów przed zbliżającymi się mrozami jest zbudowanie szklarni w szklarni. Ułóż łuki w pobliżu pomidorów i ściągnij na nich wszelkie materiały pokrywające. Lepiej jest używać materiałów nietopionych, takich jak Lutrasil lub Spanbond, a nie film. Posyp wszystko dokładnie na dole. Rzuć stare koce, dywany itp.P. Zrób to jednak ostrożnie, aby nie złamać krzaków.
Oczywiście chciałbym spędzić lato latem, a zima jest zimą. Jednak natura jest rzadko zainteresowana naszym zdaniem i od czasu do czasu przedstawia nam nieprzyjemne niespodzianki. Wszystko, co pozostaje dla nas, to zawsze być w pogotowiu.